piątek, 27 maja 2016

Papa Francesco :)



Uwielbiam Go ! :D Zawsze, zawsze, zawsze jest uśmiechnięty :D Skromny, otwarty, inteligenty, rozważny, rozsądny papież... IDEAŁ <3 

czwartek, 26 maja 2016

Informacje

Boże Ciało
  1. Nazwa pełna: Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej
  2. Dzień: 60 dni po Wielkanocy


Boże Ciało obchodzimy na pamiątkę Ostatniej Wieczerzy oraz Przeistoczenia chleba i wina w Ciało i Krew Jezusa Chrystusa. Wspominamy również o tym w Wielki Czwartek, ale wtedy dodajemy pamiątkę Męki Pańskiej. Boże Ciało ma charakter radosny i dziękczynny :) 

Ciekawostka: najszybciej może wypaść 21 maja, a najpóźniej 24 czerwca.

Uroczystość ta została ustanowiona na skutek widzeń św. Julianny z Cornillon. Pod jej wpływem bp Robert z Thourotte ustanowił w1246 r. taką uroczystość dla diecezji Liège.

Polsce po raz pierwszy wprowadził tę uroczystość biskup Nankier w 1320 r. w diecezji krakowskiej. W 1420 na synodzie gnieźnieńskim uznano uroczystość za powszechną, obchodzoną we wszystkich kościołach w państwie. W późnym średniowieczu i w renesansie największym sanktuarium kultu Bożego Ciała w Polsce był poznański kościół Bożego Ciała.
W Polsce obchody uroczystości wiążą się z procesją z Najświętszym Sakramentem po ulicach parafii. Procesja zatrzymuje się kolejno przy czterech ołtarzach, przy których czytane są związane tematycznie z Eucharystią fragmenty czterech Ewangelii.
W Polsce uroczystość Ciała i Krwi Pańskiej jest dniem ustawowo wolnym od pracy.

Jest to bardzo ważne święto, a uczestniczenie we mszy świętej jest OBOWIĄZKOWE. 
Pięknie to wygląda, gdy dzieci komunijne sypią przeróżnymi, przepięknymi, kolorowymi kwiatami. Ah Jezus tak strasznie się cieszy :) uwielbia, gdy świętujecie z nim i go czcicie :) 

Uzasadnienie wprowadzenia uroczystości:
Zadośćuczynienie za znieważanie Chrystusa w Najświętszym Sakramencie, błędy heretyków oraz uczczenie pamiątki ustanowienia Najświętszego Sakramentu, która w Wielki Czwartek nie może być uroczyście obchodzona ze względu na powagę Wielkiego Tygodnia


Dzięki za Twoją obecność a tej przepięknej uroczystości :) Moje serce raduje się razem z Jezusem :)
Jesteś wielki :D



wtorek, 24 maja 2016

Odrzucenie

Odrzucił mnie... 

Hejka, siemaneczko, elo, siema, cześć, heloł :D
po prostu Cię witam :D Zapewne się cieszycie, NADSZEDŁ DŁUGI WEEKEND hah :D zależy jak dla kogo, ja niestety praca :/ no ale nic XD 

Co dzisiaj? Temat skierowany bardziej do płci pięknej, ale brzydka też może coś wywnioskować  z tego XD 

A więc: temat, który poruszę dzisiaj to odrzucenie przeciwnej płci, ponieważ niesie on ze sobą dużo złych czynów, słów, myśli.

Zakochałaś się w nim po uszy, jest ideałem, nie to nie zauroczenie, jest najlepszy, ma cudowny charakter i te inne pierdołki,o których można by było pisać w nieskończoność. Z początku chyba jak każdy xd obserwujesz go z pewnej odległości, po pewnym czasie coraz bliżej podchodzisz, aż w końcu stajesz się odważna i mówisz mu co czujesz :) ( nazwijmy go X, nie będziemy wybierać jakiegoś imienia XD ) No i dalej, czekasz co X o tym myśli, masz garstkę nadziei i co się okazuje? - no wiesz nie mam nic do ciebie, jesteś spoko i w ogóle, no ale wiesz nic z tego nie będzie. CAŁY TWÓJ ŚWIAT LEGŁ W NAJMNIEJSZY GRUZ! Masz dwie opcje: po prostu wybiec i się rozbeczeć, normalka :D, albo nagle zmienić zdanie i wyzwać go od najgorszych, tak i tu już zaczynasz grzeszyć słowem.
Wybierasz ucieczkę? Okej. Lecisz do miejsca, gdzie nie ma nikogo i zaczynasz dalej beczeć. Kierujesz oczy ku niebu i w myślach mówisz Bogu jaki to niesprawiedliwy jest, jaki okrutny, dlaczego musisz tak cierpieć przecież nic złego nikomu nigdy nie zrobiłaś? Grzech, grzech coraz bliżej ponownie...
Wybierasz powiedzieć mu w prost co czujesz? No tak z jednej strony fajnie, ulży Ci, no ale z drugiej już nie. Tak, tak ja wiem, nie mów. Zdarzają się przeróżne myśli, może i nawet planujesz jaką śmierć mu wybrać haha :D dobra śmianie się nie było na miejscu, bo złorzeczenie jest grzechem CIĘŻKIM!
Okej jakoś ustało, ale zapada wieczór, kładziesz się do łóżka i znów wracają złorzeczenia. 

Złorzecząc wysłałaś na X ogrom potężnych ciosów szatana, który uwierz mi nie będzie odpuszczał kolejnej ofiary. Na dodatek i Tobą się zajmie, jesteś już w kolejce. Piękny cytat na dowód:
 "Kto mieczem wojuje, od miecza ginie" (Mt 26,52).
Uwierz mi, ale modlitwa wszystko naprawi. Módl się do Ojca w niebie za X o hojne dary dla niego.
Możesz go ignorować, udawać przed nim, że wszystko jest okej. Ja wiem serce nie sługa, będziesz go kochać zawsze... X 
Coś w tym jest :D
                                        Nie żyj nikomu "na złość".
Nie podejmuj działań tylko po to, 
By komuś udowodnić, ze cię skrzywdził,
Że pomylił się co do ciebie. Bądź wolny! 
Zachowaj swoją godność człowieka! 

- ks. Mieczysław Maliński

I na sam koniec przepiękny hymn o miłości świętego Pawła :)
Gdybym mówił językami ludzi i aniołów1
a miłości bym nie miał, 
stałbym się jak miedź brzęcząca 
albo cymbał brzmiący. 
Gdybym też miał dar prorokowania 
i znał wszystkie tajemnice, 
i posiadał wszelką wiedzę, 
i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił. 
a miłości bym nie miał, 
byłbym niczym. 
I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, 
a ciało wystawił na spalenie2
lecz miłości bym nie miał, 
nic bym nie zyskał. 
Miłość cierpliwa jest, 
łaskawa jest. 
Miłość nie zazdrości, 
nie szuka poklasku, 
nie unosi się pychą; 
nie dopuszcza się bezwstydu, 
nie szuka swego, 
nie unosi się gniewem, 
nie pamięta złego; 
nie cieszy się z niesprawiedliwości, 
lecz współweseli się z prawdą. 
Wszystko znosi, 
wszystkiemu wierzy, 
we wszystkim pokłada nadzieję, 
wszystko przetrzyma. 
Miłość nigdy nie ustaje, 
[nie jest] jak proroctwa, które się skończą, 
albo jak dar języków, który zniknie, 
lub jak wiedza, której zabraknie. 
Po części bowiem tylko poznajemy, 
po części prorokujemy. 
10 Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe, 
zniknie to, co jest tylko częściowe. 
11 Gdy byłem dzieckiem, 
mówiłem jak dziecko, 
czułem jak dziecko, 
myślałem jak dziecko. 
Kiedy zaś stałem się mężem, 
wyzbyłem się tego, co dziecięce. 
12 Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno; 
wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz: 
Teraz poznaję po części, 
wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany3
13 Tak4 więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: 
z nich zaś największa jest miłość.

Pozdrawiam Iksa

Grzech, a nie grzech cz.1

Czy to grzech ?

Jak zapewne wiecie grzech to przekroczenie norm moralnych i religijnych. Tak, najczęściej pcha do niego nasz nieprzyjaciel Lucek. Zdarza się, że popełniamy go nieświadomie. Czy wiedzieliście, że robienie zakupów w niedziele właśnie nim jest ? A wiecie dlaczego? Otóż niedziela jest dniem świętym, wolnym od pracy. Właściciele sklepów wiedząc, że w niedziele sporo ludzi siedzi w domu i się nudzi, to czemu nie otworzymy sklepu? Niech kupują! Co się za tym ciągnie? Sprzedawcy muszą iść do pracy, a jak nie to co ? Proste, szef ich wyleje, a dobrze wiecie jak w tych czasach trudno o pracę. 


Kolejnym przykładem jest łamanie przepisów drogowych. Pytasz co nim może być? A więc słuchaj:
- przekraczając prędkość stwarzasz niebezpieczeństwo na drodze, może to grozić wypadkiem, co skutkuje czyjąś śmiercią (grzech ciężki ! ) ;
- dalej, niestosowanie się do znaków i sygnałów, w ten sposób znów stwarzasz niebezpieczeństwo ! ;
- jazda po wypiciu choćby tylko jednego piwa ;
- rozmawianie przez komórkę- no masakra ! ;
- wyprzedzanie, no kolego gdzie ci się tak śpieszy? Do nieba ? Myślisz, że to już twój czas? ;

Jest tego oczywiście wiele więcej. Przyznam się, że i mi świeżemu kierowcy zdarza się czasami dodać pedału gazu :/ 
No ale wiecie jakie jest tego rozwiązanie- spowiedź :) Taaaak :D
Jeżeli będziemy żałować tego z całego serca nasz Ojciec nam wybaczy :) juhhuu :D 



To było tylko kilka przykładów, za jakiś czas część 2 :D

Zapraszam na fejsbuka :D 





poniedziałek, 23 maja 2016

Niedziela powinna być radosna

Chodzę do kościoła z przymusu!

Chodzę do kościoła, bo każą mi rodzice, chodzę, bo tak wypada, chodzę z przyzwyczajenia, Msza święta mnie nudzi, wolę spędzić ten czas w inny sposób... Błagam Cię! Nie mów tak ! 


Niektórzy ludzie postrzegają chodzenie do kościoła jako przykry obowiązek. To jest takie myślenie: 
Kościół jest nudny, ale jak pójdę, to Bóg będzie mnie bardziej lubił
BZDURY !!! 

Bóg już Cię lubi i wcale nie zależy mu czy będziesz ,,chodzić,, czy nie. Jeżeli chcesz przyjść, to przyjdź z radością do Niego, a nie z przymusu. Uczestniczenie we Mszy świętej nie ma być jedną z tych czynności, na myśl o których zaciskasz zęby, ponieważ są dla ciebie jak jedzenie szpinaku. Kościół to miejsce, w którym powinieneś być szczery w relacji z Bogiem- miejsce, gdzie Jego ludzie spotykają się, by się nawzajem wspierać i czcić Go. Rozejrzyj się i znajdź swoje miejsce, by z nim ŚWIĘTOWAĆ!



Pamiętaj ! : uczestnicząc w Mszy świętej do swojego serca, ciała, duszy przyjmujesz Jego samego w postaci komunikantu ( opłatek)

niedziela, 22 maja 2016

Po co mam się modlić, nie chce mi się.


Pierwszy post tyczyć się będzie pytania zadanego w nagłówku: Po co mam się modlić?
Co mi to da? Co dostane w zamian?  
No właśnie, co dostanę w zamian... Ludzie coraz częściej modlą się tylko jeśli czegoś chcą- Panie daj mi pomyślne zdanie egzaminu dojrzałości i te podobne tam rzeczy. Modlitwa jest dla każdego, jak mówi to Paul Samuel Leon Johnson : Mod­litwa to broń słabych, głodujących, bez­silnych, za­gubionych i wątpiących. 
Niech to będzie więc nadzieja dla słabych, pokarm dla głodujących, siła dla tych, którzy jej nie mają, DROGA dla zagubionych i wątpiących. Niektórzy mówią, że modlą się tyle lat i co? I nic, ich prośby się nie spełniają. Modlitwa to nie formułka za sprawą której wszystko zostanie załatwione tak jakbyśmy chcieli. Spróbuj zastanowić się w głębi serca, czy to o co się modlisz jest dobre dla Ciebie, Boga, Twoich najbliższych. Mądry Bóg nie spełni przecież prośby, która ma źle wpłynąć na kogoś czy oczywiście na Ciebie. Jeżeli prosisz o coś Boga to raz, ale gorąco i ufnie, nie powtarzaj się Bóg pamięta! :D Może Twoje prośby spełnią się w inny sposób- nienamacalny ? Co ofiarujesz Bogu w zamian za twoją prośbę? Oho zatkało kakao co nie ? Co ty zwykł grzesznik możesz Mu ofiarować. Przecież On ma wszystko... Weź to sobie do serca :)

Pytasz jakie są korzyści z modlitwy? Pytasz i masz :D :
- umacniasz siebie w wierze ;
- rozmawiasz z samym Bogiem! Czyż to nie cudowne? :D ;
- upiększasz swoją osobowość ;
- modlitwa przynosi ulgę ;
Oczywiście jest tego ogrom, ale ja wiem, że już ci się śpieszy :) 

Bóg zawsze Cię wysłucha, jesteś jego ukochanym dzieckiem :) Zaufaj mu już teraz! Do dzieła, wierzę w Ciebie :* :D


28 Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię.29 Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. 30 Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie».
,,Różaniec jest najpotężniejszą bronią, jaką możemy się bronić na polu walki”.
s. Łucja z Fatimy